Lochy

Undine

moim zdaniem kara śmierci jest nie namiejscu. Przede wszystkim dlatego że w ten sposób, chcemy oczyścić świat z morderców. Ale jakby na to nie patrzeć, zabijający , który zostaje skazany na śmierć, sam staje się ofiarą systemu. A my jako wykonawcy kary, również stajemy się takim mordercą. Nikt nie ma prawa zabijać nawet jesli to ma być jako wymierzenie kary. Bo gdyby tak bylo to musieli by się wszyscy pokolei powybijać tylko dlatego że jeden zaił drugiego wymierzając mu kare.

zakochany Remus

Oczywiście, że odwiedzie od zbrodni. Gdy kara za popełnione przestępstwo będzie tak wysoka, wątpię czy wiele osób zgodzi się na dokonanie morderstwa lub innej, równie ciężkiej zbrodni. Ludzie się boją bólu, jak zwierzęta.
Tak, to jest zemsta. Żałosna? Nie sądzę. Beznadziejne wydaje się opłacanie więźniów z własnych podatków, niż ich zabijanie. A pieniądze lepiej przeznaczyć na domy dziecka.

Pozdrawiam,
zakochany Remus

Lorelai

Angel

Lorelai

darck_angel

oj macie problem:| ja uwazam ze Lorelai troche przesadzasz skarbie.... bo nie wiem czy jakby ciebie (to tylko przyklad) ktos zgwalcil albo tobie ktos zabil kogos bliskiego czy nie chcialabys zemsty, aby ten morderca/gwalciciel dostal najwyzsza kare....

Lorelai

Undine

Kara śmierci ma swoich zwolenników jak i przeciwników i zawsze tak będzie. Dla zwolenników mam takie zapytanie...: Czy gdyby ktoś z waszej rodzinny został skazany na smierć to nie sprzeczalibyście się o to i nie prosili o inne wymierzenie innej kary np. dożywocia w kamieniolomach??

darck_angel

Lorelai

A co gdyby ktoś z twojej rodziny albo przyjaciel został skazany na karę śmierci, ale był niewinny? Nikt nie jest nieomylny, sądy również. Chociażby w USA (od 1973r.), z celi śmierci zwolniono 113 osób, kiedy pojawiły się nowe dowody oczyszczające ich z zarzutów.
W badaniach też nie znaleziono przekonywującego dowodu na to, że kara śmierci odstrasza od popełnienia zbrodni bardziej niż inne kary. (z sondażu przeprowadzonego dla ONZ " "…nie jest rozważnym zaakceptowanie hipotezy ,iż kara śmierci odstrasza morderców od popełniania zbrodni w znacznie większym stopniu niż groźba zastosowania przypuszczalnie lżejszej kary dożywocia.")

(źródło: e-polityka.pl)

darck_angel

sady nie sa nieomylne i tu przyznam ci racje. Jednakze uwazam ze kara smierci jest potrzebna. Moze nie odstrasza mordercow od popełnienia zbrodni, ale umozliwia by winny uzyskał odpowiednia kare za dokonany czyn. Bo dla mnie jest bezsenem to ze jakis gosciu zabije dziecko dostaje za to 15 lat bo sie przyznał. wiekszosc takich osob wychodzi na wolnosc i robi to co przed zamknieciem. wiec prosciej posadzic takiego kolesia na krzesło elektryczne i miec juz z nim spokój. a jego czynem zajmnie sie bog .

Gość

Lorelai, dlaczego uważasz że dożywocie to lżejszą kara? Przez kolejnych dwadzieścia lat męczyć się w celi czy kamieniołomie to chyba gorsze niż tortury o truciźnie nie wspominając. (chyba że się wierzy w śmierć ostateczną)
Musi,(zakochany Remus) Nie przekonujesz mnie, Ludzie kórzy decydują się na popełnienie zbrodni są albo desperatami, albo podnieca ich adrenalina. Kara śmierci? W jakiejś nieodgadnionej przyszłości? kogo to rusza?! Zwłaszcza jeśli ma się świadomość że prawdopodobieństwo jej wykonania wynosi w najleprzym wypadku piędziesiąt procent? Ba! nawet jeżeli do tego dojdzie, to bezboleśnie. można uznać nawet jako okoliczność sprzyjającą, takie rozwiązanie.
Żałosne, owszem. Przeważnie, zemsta jest żałosna. mszczą się ludzie słabi, nie potrafiący poradzić sobie ze swoimi problemami w zaciszu czterech ścian umysłu. Rzadko zdaża się ktoś potrafiący dokonać "zadośćuczynienia" zimno z premedytacją i finezją. Tacy ludzie to zabójcy. tu dochodzimy do dylematu, jeśli każdy chciałby się mścić, możnaby rozkręcić maszynę niemożliwą do zatrzymania.
Co do więzień, zgadzam się z tobą. nie powinno być wymiarem kary odizolowanie od społezeństwa. To głupie.
A domy dziecka...cóż mam swoje zdanie na ten temat. Przypadkiem wynika ono z doświadczenia, na szczęście nie mojego. dzieci w domach dziecka nie są najnieszczęśliwszymi na świecie. Najmniej pokrzywdzone są pod względem finansowym. (Jeśli mogę się tak wyraźić nie narażając się na restrykcje to powiem że twoja uwaga na ten temat zabrzmiała nieco nadęcie, moherowo, pompatycznie i nieprawdziwie). have a nice day!:* <sic!>
PS: dłuższy czas mnie nie było(pierwszy tydzień szkoły) przepraszam.

s/cmok, Fool

Fool

Sorry, ten pajac wyżej to ja.

Lorelai

Angel