Forum Lochy
Gdzie Snape mówi dobranoc...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Romek bruździ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lochy Strona Główna -> Dziurawy Kocioł
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vardamerethiel
Niewymowny



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Śro 21:01, 03 Sty 2007    Temat postu:

Aż mnie razi takie podejście szczerze powiedziawszy, gdybym Cię nie znała, to bym powiedziała, że jesteś taka wredna na pokaz, albo masz kompleksy i się dowartościowujesz poniżając innych... A może Cię nie znam i tak jest!? Prawda w oczy kole!?
Nie chcę Cię urazić, zaznaczam od razu, po prostu nie wszystkiego musimy w ludziach lubić i luuuzik, sama jestem wredna, ale granic nie należy przekraczać, ale druga kwestia to to, że dla każdego granica ma swój ostateczny punkt w innym miejscu. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirith
Wilkołak



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 0:48, 04 Sty 2007    Temat postu:

Vardamerethiel napisał:
dla każdego granica ma swój ostateczny punkt w innym miejscu. Smile


i często wystawiamy za nią duży palec u nogi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sev
Czarnoksiężnik



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z łóżka snape'a

PostWysłany: Czw 23:14, 04 Sty 2007    Temat postu:

oj, Gacuś bo ty sytuacji nie znasz.

ona może do mnie wyłazić z tekstami, ze jestem wredna su*a i to jeszcze za plecami? jakby mi to chociaż w twarz powiedziała a nie ja się dowiaduję od innych, że tak o mnie mówi. ten konflikt to tylko moja i jej sprawa, nie musi od razu rozpowiadać po znajomych (którzy notabene ją olewają... coś w tym jest, że woli ich nastawić przeciw mnie... hmm... chyba ><)

no bo ona jest taka głupiutka i słodziutka.

nawet przed oczami mając obrazek katedry nie umie scharakteryzować architektury średniowiecza. uh ><

zresztą, nie ja pierwsza wyciągam takie wnioski, ale tylko ja umiem to powiedzieć w twarz. ech xD

ja i kompleksy to kiepskie połączenie, szczególnie pamiętając o moim zadartym nosie i wysokim o sobie mniemaniu.

no to tak... ^^"

poza tym zdenerwowana byłam, bo sie dowiedziałam o tym jej wyzywaniu. no i poszło ><

co do wredoty na pokaz... hmm... niee, chyba nie w moim wypadku. jak jestem zła to zawsze rzucam takie... jak to nazwać... uszczypliwości (?) na niskim poziomie. niestety, mam rude włosy i równie rudy temperament. ale chyba już to kiedyś mówiłam xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alimanda
Członek Wizengamotu



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 8:53, 15 Maj 2007    Temat postu:

Dobra, wróćmy do głównego wątku Wink Współczuję wszystkim, którzy będą z przymusu zdawali matematykę na maturze. Moja przyjaciółka pisała w poniedziałek maturę z tego przedmiotu i zadzwoniła do mnie zaryczana, że chyba oblała (a na koniec roku miała 5). Ja, szczerze mówiąc, nie jestem zła na Romka, że wprowadził taką maturę, ale myślę, że powinno się dawać do wyboru jako pierwszy przedmiot matematykę albo polski, nie zaś z góry to wszystko ustalić.
Napisałam swoją maturkę z biologii. I wiecie co? To było bajecznie proste, tylko kilka zadań z genetyki, resztę stanowił układ pokarmowy i krwionośny. Prościzna!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vardamerethiel
Niewymowny



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Wto 10:42, 15 Maj 2007    Temat postu:

Zamiennie matma albo polski, nie, brednia, albo oba, albo, nie powiem, że wcale, bo polski, możecie się ze mną zgadzać, albo nie, ale to najważniejszy przedmiot! To nasz ojczysty język, a nie dość że nie potrafimy się nim poprawie posługiwać, co się chociażby zauważa na forach jak nasze, to jeszcze go chcielibyście z matury wyrzucić! No bez przesady... Co do matematyki, kiedyś matematyka była i nikomu się z tego powodu krzywda nie działa. Mieliśmy co po niektórzy farta, bo nie musieliśmy jej pisać, tak jak egzaminów na dwóch poziomach, (inaczej bym mojej najdroższej historii nie zdała, bo przy wyniku z rozszerzonego poziomu średnio 85%, podstawowego najzwyczajniej nigdy nie udało mi się zaliczyć, paranoja jakaś), ale gdybyśmy musieli to byśmy napisali i już, poza tym mają zwiększyć ilość matematyki w programie, a dwa - jeśli matma będzie obowiązkowa, a nie jako przedmiot wybrany, to na pewno egzamin przybierze inna formę i będzie nieco łatwiejszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alimanda
Członek Wizengamotu



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 12:22, 15 Maj 2007    Temat postu:

Miejmy nadzieję, że tak będzie. Jeśli zwiększą ilość godzin to by było super, bo przy dwóch godzinach matematyki tygodniowo (tak u mnie jest) to zdać za bardzo się nie da. O rozszerzonej już wogóle nie mówiąc.
Co do poziomów trudności matur, to uważam, że jest to bardzo dobry pomysł. Każdy może znaleźć coś dla siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drache
Wróżbita



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: myśmy tu przyszli???

PostWysłany: Wto 18:25, 15 Maj 2007    Temat postu:

ja z kolei słyszałam, że matma w tym roku była do przyjęcia, jak maturzyści wyszli z sali to był taki chóralny ryk radości, że się udałoVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alimanda
Członek Wizengamotu



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 18:28, 15 Maj 2007    Temat postu:

Może i była radość, ale mojej kumpeli nie było do śmiechu. A tyle razy jej mówiłam, "weź coś łatwiejszego". A ona swoje bo miała o sobie wysokie mniemanie. I wyszło... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drache
Wróżbita



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: myśmy tu przyszli???

PostWysłany: Wto 18:48, 15 Maj 2007    Temat postu:

a...no chyba że tak....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alimanda
Członek Wizengamotu



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 18:58, 15 Maj 2007    Temat postu:

Ludzi się nie zmieni, więc nie zmienimy także tego, co planuje Romek. Jeżeli będzie Was coś złego czekało z jego strony, to trzeba będzie się z tym zmierzyć, ponieważ nie ma wyjścia. A nie sądzę, że ktoś na tym forum jest na tyle słaby, by nie przystąpić do matury. Po Waszych wypowiedziach widać, że jesteście wartościowi i macie siłę wygrać nawet z tą maturą z matematyki wiszącą nad Wami. Będę trzymać kciuki ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vardamerethiel
Niewymowny



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Wto 21:27, 15 Maj 2007    Temat postu:

Romek wcale nie planuje tak źle, generalnie chodzi tylko o to, że panuje teraz taka moda żeby bruździć na Romka... Mi Romek życie uratował tymi zmianami co do poziomów matur!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alimanda
Członek Wizengamotu



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 21:31, 15 Maj 2007    Temat postu:

Mi też. Wogóle udało mi się ocaleć przed polskim ustnym hehe. Za czasów starej matury by było gorzej, a to to luzik był. Teraz tak mówię, a na egzamin poszłam na kielichu bo z nerwów nie wyrabiałam XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel
Opiekun Gryffindoru



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z magicznego ogrodu

PostWysłany: Pon 16:51, 21 Maj 2007    Temat postu:

I znowu musze przyznać rację Vardamerethiel. Polski na maturze jest konieczny. co do matmy mam mieszane uczucia. Jednak myślę, że kilka zadań na poziomie podstawowym nikomu nie zaszkodzi. Trzeba umieć jasno i logicznie myśleć. A co do Romka i jego reform to póki co jedynym niewypałem były te "trójki" łażące po szkołach. Nic to tak naprawdę nie dało. Reszta wydaje się mieć sens. A ta moda na brużdżenie na Romka tylko dlatego, że wygląda jak wygląda i co by nie zrobił, to będzie źle jest po prostu głupie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alimanda
Członek Wizengamotu



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pon 17:02, 21 Maj 2007    Temat postu:

Fakt te trójki łażące po szkołach to był bezsens. Ale nie tylko. Jak sobie przypomnę Młodzież Wszechpolską...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel
Opiekun Gryffindoru



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z magicznego ogrodu

PostWysłany: Pon 17:07, 21 Maj 2007    Temat postu:

Alimanda napisał:
Fakt te trójki łażące po szkołach to był bezsens. Ale nie tylko. Jak sobie przypomnę Młodzież Wszechpolską...


Ten temat dotyczy Romka, o ile mnie pamięć nie myli, a nie Młodzieży Wszechpolskiej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lochy Strona Główna -> Dziurawy Kocioł Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin